• HOME
  • O MNIE
  • OFERTA
  • BLOG
  • KONTAKT

Rodzic Sportowca – Rodzic z Zasadami!

12 lipca, 2015 by Zuza Wałach-Biśta in trener, trening mentalny, zawodnik tags: psychologia sportu, rodzic sportowca, trener

Co roku miliony dzieciaków rozpoczyna swoje zmagania w sporcie. W tym samym czasie, miliony dzieciaków rzuca sport na dobre. Co istotne, 70% młodych sportowców rezygnuje z uprawiania sportu przed 13 rokiem życia. I co warte podkreślenia – większość z nich już nigdy więcej do sportu nie powróci. Dlaczego? Głównym powodem jest to, że sport przestaje im sprawiać frajdę. Tracą radość z uprawiania samej aktywności fizycznej. Możemy drążyć dalej. Co jest przyczyną tego, że nagle sport to już nie czysta przyjemność? Powodów jest wiele, ale wśród nich warty podkreślenia jest szczególnie jeden – oczekiwania i wymagania zarówno trenerów, jak i rodziców! 

Bardzo często rodzice angażują się w sport dzieci. Początkowo jedynie odwożą i przywożą z treningu, czasem może zostaną na zajęciach, jadą z dziećmi na zawody. Powoli zaczynają wgłębiać się w specyfikę uprawianej przez dzieci dyscypliny sportu. A kiedy pojawiają się pierwsze sukcesy sportowe dzieci, rodzice są już ekspertami w danej dyscyplinie. Wygrane zawody, pochwały trenera i w głowach rodziców może zaświtać myśl: „Hej, on ma naprawdę talent! Jeśli będzie dobrze trenować, może będzie z niego profesjonalny sportowiec”. A to już prosta droga, by oczekiwać od dzieci więcej, niż wcześniej. By liczyć, by każde zawody były zagrane na 100% możliwości. A kiedy dzieciaki nie potrafą sprostać tym wymaganiom i oczekiwaniom swoich rodziców, wcześniejsza radość z uprawianego sportu przeradza się w istną katorgę. Po wcześniejszej pasji do konkretnej dyscypliny już nic nie pozostaje. Jak temu zaradzić? Oto kilka wartych przypomnienia wskazówek, abyś drogi rodzicu małego sportowca był dla swojego dziecka przede wszystkim wsparciem, a nie dodatkowym trenerem!

Pozytywny rodzic sportowca, zgodnie z ideą Positive Coaching Alliance stosuje się do trzech prostych zasad. W tym poście skupimy się na pierwszej – na zasadzie: Napełniaj emocjonalne baki!

Nasze emocjonalne baki działają tak jak baki na paliwo w samochodzie. Jeśli są puste to nie uda nam się ruszyć z miejsca, i pójść do przodu. Wystarczy, że baki zostaną napełnione a jesteśmy w stanie zrobić niemal wszystko. Ci, których emocjonalne baki pozostają puste łatwo się poddają, zaś Ci których baki są wypełnione pozostają optymistyczni i potrafią skuteczniej radzić sobie z trudnościami. Stąd też drogi rodzicu: Dbaj, aby emocjonalne baki Twojego dziecka zawsze były pełne!

Jak wypełnić emocjonalny bak Twojego dziecka? Nie ma nic prostszego – wystarczy go doceniać! Pomyśl teraz przez chwilę, jak często w ciągu ostatniego tygodnia pochwaliłeś swoje dziecko. A jak często skrytykowałeś? Pamiętaj, że Twoje dziecko zasługuje na pochwałę za każdym razem, gdy zrobi coś dobrze. Ale także wtedy, gdy w zadanie włoży całe swoje serce – doceniaj nie tylko za wynik, ale przede wszystkim za wysiłek, za wytrwałość, niezależnie od tego czy cała gra wypadła tak jakbyśmy sobie tego życzyli. Doceniaj Twoje dziecko za każdy postęp, który czyni. Taka pochwała pozwoli mu utrzymać swój entuzjazm i kontynuować ciężką pracę, tak co postęp będzie jeszcze większy.

Czy to znaczy, że od dzisiaj Twoje dziecko ma dostawać same pochwały? Oczywiście, że nie. Konstruktywna krytyka jest jak najbardziej wskazana. Jednak, aby emocjonalne baki Twoje dziecka nigdy nie pozostały puste staraj się, aby stosunek pochwał do krytyki wynosił 5:1. Każdą jedną krytykę powinno poprzedzać pięć pochwał. Nie oznacza to oczywiście, że teraz masz chodzić z notesem i sprawdzać, czy przed każdą krytyką nasze dziecko otrzymało od nas pięć pochwał. Ten stosunek ma nam uświadomić, jak ważne są pochwały, a jakie spustoszenie może zrobić jedna negatywna uwaga. Kiedy stosujesz się do tej zasady, masz pewność, że kiedy będziesz zmuszony zwrócić uwagę Twojemu dziecku, jego emocjonalne baki będą pełne, przez co będzie świadome, że mimo wszystko wierzysz w niego i doceniasz także jako sportowca.

Pamiętaj także, aby pochwały nie były ogólnikowe, rzucone w przelocie, tak by odhaczyć, że jedna pochwała dzisiaj zaliczona. Każde docenienie musi mieć swoje podstawy. Komunikatu: „Dobra gra!”, po przegranym meczu z pewnością nie możemy zaliczyć jako emocjonalne paliwo do baków naszego dziecka. Mały sportowiec potraktuje to jako próbę pocieszenia i raczej nie zmieni stanu jego wyobrażenia o własnej grze. Kiedy jednak uświadomimy mu, że mimo przegranego meczu np. jego serwis był wyraźnie lepszy niż we wcześniejszych meczach, czy też docenimy go za jego zawziętość i nie odpuszczanie aż do ostatniej minuty meczu, mamy pewność, że jego emocjonalny bak wypełni się po brzegi. Jest jeszcze dodatkowy plus takich właśnie komunikatów – Twoje dziecko zacznie być bardziej świadome swoich umiejętności, a dzięki temu przy okazji wzmacniasz jego pewność siebie.

Pozytywny rodzic, to nie tylko rodzic doceniający własne dziecko. To rodzic, który nie boi się chwalić także trenera własnego dziecka. Bardzo często trenerzy słyszą od rodziców swoich zawodników same narzekania. A trenerzy także potrzebują, aby ich emocjonalne baki były napełnione. To z pewnością zachęci ich do dalszej pracy, i dalszego poświęcenia na rzecz małych sportowców. Doceniaj więc trenera, okazuj mu szacunek za jego pracę – tych kilka miłych słów z pewnością sprawi, że jego praca będzie dla niego jeszcze bardziej satysfakcjonująca.

Chwal także kolegów Twojego dziecka, a także i czasem przeciwników – oni też potrzebują uznania i to także ze strony innych ludzi. Takim zachowaniem uczysz swoje dziecko, że nie tylko fajnie jest gdy ktoś napełnia jego emocjonalne baki, ale także, że napełnianie emocjonalnych baków innych może sprawiać wiele radości. Pokazuj i ucz dziecko, jak ważne jest docenianie innych. Jeśli Ty wdrożyć w swoje życie te postanowienia, staniesz się modelem dla Twojego dziecka. Kiedy jeszcze dołączysz do tego małą pogawedkę, dlaczego docenianie innych jest ważne, masz szansę, że Twoje dziecko stanie się wielkim wsparciem dla swoich kolegów, i pięknym przykładem okazywania szacunku przeciwnikowi.

Niestety, często zdarza się, że kiedy któryś z dzieciaków popełnia błąd, reszta mu to wypomina. Ono czuje się już wystarczająco źle, a takie uwagi powodują, że jego emocjonalne baki zaczynają wysychać w zastarszającym tempie. Ucz Twoje dziecko świadomości tego, jak takie uwagi mogą wpływać na inne osoby. Uświadom mu, że skoro jego dotykają takie docinki ze strony kolegów, to znaczy, że i jego kolega obdarzony taką krytyką poczuje się jeszcze gorzej, i przez to wzrośnie szansa, że zacznie popełniać jeszcze więcej błędów. Nauczy Twojego dziecko zastępować krytykę dobrym słowem!

Ważne jest, żeby emocjonalne baki Twojego dziecka, ale także i jego trenera czy kolegów z drużyny były pełne przez cały sezon. Nie zapominaj o tym, i zabierz się do działania już teraz. Rodzic z zasadami dba, aby emocjonalne baki nigdy nie były puste!

Podsumowując:

  • Doceniaj Twoje dziecko nie tylko za wyniki, ale przede wszystkim za wysiłek i wytrwałość, którą okazuje w trakcie tej sportowej walki.
  • Bądź modelem dla Twojego dziecka – chwal i zachęcaj trenera, kolegów małego sportowca, czy wręcz jego przeciwników. Pokazuj, że to pozytywny komunikat jest w modzie!
  • Ucz Twoje dziecko świadomości tego, jak ważne jest napełnianie a nie opróżnianie emocjonalnych baków innych.

Zobacz więcej na  Positive Coaching Alliance

Zuza Wałach-Biśta

About The Author: Zuza Wałach-Biśta

Psycholog Sportu
14th European Congress of Sport Psychology – czyli co tam słychać w wielkim świecie!
Home sweet home – czyli co daje gra u siebie!

Related Posts

  • BLOG – a po co to komu?
    15 stycznia, 2015 0 komentarzy
    [blockquote quote_type="type2" author_name="" width="2%" float="left"][/blockquote] Po co blog psychologowi sportu? Czyli słów kilka o tym czego się można tutaj spodziewać! Niniejszy blog powstał z kilku powodów:
    1. Przede wszystkim ma na Czytaj dalej!
  • Koncentracja na poziomie!
    12 listopada, 2015 0 komentarzy

    Pewnie nie raz słyszałeś wypowiedzi zawodników, czy trenerów po niezbyt udanym występie, którzy na pytanie dziennikarzy o przyczyny ich porażki, wskazywali na problem z koncentracją. Przykładem może być wypowiedź Agnieszki Bibrzyckiej po porażce ze Słowacją: „Nie Czytaj dalej!

  • Kongres po raz drugi!
    17 września, 2015 0 komentarzy

    Pamiętacie marcowy Kongres Psychologii Sportu? Okazuje się, że zainteresowanie praktyczną wiedzą z psychologii sportu wśród trenerów, zawodników i rodziców małych sportowców jest tak duże, że organizacja kolejnej edycji tego wydarzenia stała się wręcz koniecznością. Czytaj dalej!

Leave a Comment! Anuluj pisanie odpowiedzi

You must be logged in to post a comment.
NAJNOWSZE WPISY
  • Zainspiruj się cudzą historią!
    Zainspiruj się cudzą historią! 0 comments
  • O planszówkach nieco inaczej! Część I
    O planszówkach nieco inaczej! Część I 0 comments
  • Po Kongresie i … o wizycie w radiu!
    Po Kongresie i … o wizycie w radiu! 0 comments
  • Psycholog sportu a coach – z kim rzeczywiście chcesz pracować?
    Psycholog sportu a coach – z kim rzeczywiście chcesz pracować? 0 comments
Archiwum
  • luty 2018
  • marzec 2016
  • luty 2016
  • styczeń 2016
  • listopad 2015
  • wrzesień 2015
  • sierpień 2015
  • lipiec 2015
  • czerwiec 2015
  • maj 2015
  • kwiecień 2015
  • marzec 2015
  • luty 2015
  • styczeń 2015
Kategorie
  • All
  • blog
  • procesy grupowe
  • recenzje
  • trener
  • trening mentalny
  • zapowiedzi wydarzeń
  • zawodnik
SUBSKRYBUJ BLOGA

Wprowadź swój adres email aby otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach przez email.

Psycholog sportu Zuza Wałach-Biśta
ul. Gliwicka 4/3 40-079 Katowice
tel. +48 502 297 140 e-mail: [email protected]